Ziemia Słowa
Rozmiłowany w przygodzie pilot, podróżnik i pisarz zarazem, Antoine de Saint-Exupéry w Ziemi, planecie ludzi pisał: „Jeśli w jakiejś glebie, a nie w żadnej innej, pomarańcze zapuszczają głębokie korzenie i wydają obfite owoce, to tamten teren jest prawdziwy dla pomarańczy. Jeśli określona religia, kultura, hierarchia wartości czy forma aktywności, a nie coś innego sprawia, że w człowieku rodzi się coś wielkiego, przekraczającego jego własne granice, to znaczy, że ta religia, kultura, hierarchia wartości czy forma aktywności stanowią prawdę o człowieku”.
Widziane w takiej optyce chrześcijaństwo bez wątpienia stanowi prawdę o człowieku. Rodziło się ono w określonych warunkach historycznych, kulturowych, religijnych i geograficznych. Rodziło się w ziemi obiecanej przez Boga dawnymi czasy Abrahamowi i jego potomstwu. Rodziło się w czasach rzymskiej dominacji nad Palestyną. Rodziło się na zielonych łąkach Galilei i pokrytych żółtymi piaskami drogach Judei. Rodziło się z nauczania i czynów Jezusa, który był Słowem Boga skierowanym do człowieka.
Rodziło się w Ziemi Słowa.