Skarb, perła i sieć

Pliniusz Starszy w swej Historia naturalis zauważa: „Ze wszystkiego na świecie najcenniejsze są perły”.
Nic więc dziwnego, że o swe kolekcje pereł dbała Kleopatra, żona Kaliguli, Cezar czy bogate patrycjuszki Rzymu. Nic też dziwnego, że istnieli prawdziwi poszukiwacze pereł – nie poławiacze (tych Palestyna nie znała), ale kupcy odbywający dalekie podróże, by odnaleźć najwartościowsze.
Stary Testament porównuje zdobycie mądrości do pozyskiwania pereł: „Szczęśliwy, kto mądrość osiągnął, mąż, który nabył rozwagi: bo lepiej ją posiąść niż srebro, ją raczej nabyć niż złoto, zdobycie jej lepsze od pereł, nie równe jej żadne klejnoty” (Prz 3,13-15).