
Wypowiedź dla Tygodnika „Niedziela” (9.02.2020)
Oprócz swego naturalnego znaczenia, światło pojawia się na kartach Pisma Świętego w znaczeniu symbolicznym. Zazwyczaj przedstawiane jest jako wskazujące na dobro, ciemność zaś jest domeną zła. Światło jest pierwszym stworzonym przez Boga dziełem. W symetrycznym szeregu, według którego osiem stworzonych przez Boga dzieł tworzy cztery pary nawzajem sobie przyporządkowane, pojawienie się światła pierwszego dnia odpowiada stworzeniu słońca, księżyca i gwiazd – piątego dzieła. Tradycja ta obecna jest także w Księdze Izajasza: „Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko” (Iz 45,7).
Motyw światła pojawia się w znaku ognia w relacjach o wędrówce Izraelitów przez pustynię: „A Pan szedł przed nimi podczas dnia jako słup obłoku, aby ich prowadzić drogą, podczas nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy” (Wj 13,21). Według żydowskiej tradycji, dniem, w którym Mojżesz schodził z góry Synaj z tablicami Prawa w ręku, a „skóra na jego twarzy promieniała” (Wj 34,29), był dziesiąty dzień miesiąca Tiszri, późniejszy dzień Święta Namiotów.
Żydzi celebrowali także inne święto związane ze światłem. Chanuka upamiętnia poświęcenie świątyni jerozolimskiej odzyskanej przez żydowskich żołnierzy w czasie powstania Machabeuszów w 164 roku przed. Chr. Do dziś na pamiątkę tego wydarzenia przez dziewięć dni święta zapala się kolejne światło na chanukowym świeczniku.
W Nowym Testamencie treść zawarta w symbolu światłości znacznie się poszerza, zwłaszcza w ujęciu teologicznym Jana. W prologu Ewangelii Janowej Logos (Słowo) i światło ukazywane są paralelnie, a przecież w myśl słów psalmisty, „słowo Twoje, Panie, jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce” (Ps 119,105). Okazuje się więc, że prawdziwą światłością jest Jezus – wcielone Słowo Boga. Patrząc z perspektywy wyznania tego samego autora, „Bóg jest światłością” (1J 1,5), staje się jasne, że boskie światło odbija się w czynach, nauczaniu i całym dziele Jezusa. On właśnie jest odblaskiem chwały Boga i „odbiciem Jego istoty” (Hbr 1,3). Dlatego ci, którzy pójdą za Jezusem, będą mieć „światło życia” (J 8,12).
Zmartwychwstanie dokonało się o świcie. Świt dla autorów biblijnych jest nie tylko momentem, kiedy światłość zmaga się z ciemnością i zwycięża ją, ale także chwilą potężnych Bożych interwencji. Jak noc zostaje pokonana przez światło słońca, tak zło zostaje pokonane przez działanie Bożej łaski. Jako takie jest największym zwycięstwem Boga działającego w historii ludzkości. Pokonana zostaje śmierć, która jest konsekwencją grzechu.
Wyznawcy Chrystusa, podobnie jak On sam, nazwani są „światłością świata” (Mt 5,14). Podobnie jak księżyc nie świeci własnym blaskiem, a tylko odbija światło słońca, tak też zadaniem chrześcijan jest odbijać światło Chrystusa – Słońca sprawiedliwości.
Polub stronę na Facebook