Uzdrowienie w szabat

Kwestię wierności przepisom szabatowym kontynuuje Mateusz w opowiadaniu o uzdrowieniu człowieka z paraliżem ręki. Scena rozgrywa się w synagodze, przypuszczalnie przed lub po sobotnim nabożeństwie.
Jezus zostaje zagadnięty prowokacyjnym pytaniem o to, czy wolno w szabat uzdrawiać. Ewangelista jasno podaje motyw postawienia tego pytania: „by móc Go oskarżyć”. Widać więc, że opozycja wobec Jezusa narasta.